Bezy :)
To mój debiut i muszę przyznać się bez bicie, że słysząc słowo "piekarnik" dostaję paraliżu :) Nigdy nie lubiłam piec. Ciasta, ciasteczka przeważnie kupuję. Postanowiłam, że to się zmieni ;) i tak o to powstały pierwsze moje bezy. Pychota
Składniki :
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dalej ubijając dodać stopniowo cukier.Gdy białka będę dobrze ubite i cukier się rozpuści, przełożyć masę do szprycy z ozdobną końcówką (lub worka do mrożenia z odciętym jednym końcem).Wyciskać bezy dowolnych kształtów na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, pozostawiając odstępy między nimi. (Można wykładać również kleksy łyżką).Piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 110°C przez koło 60- 100 min (lub dłużej).
Smacznego :)
To mój debiut i muszę przyznać się bez bicie, że słysząc słowo "piekarnik" dostaję paraliżu :) Nigdy nie lubiłam piec. Ciasta, ciasteczka przeważnie kupuję. Postanowiłam, że to się zmieni ;) i tak o to powstały pierwsze moje bezy. Pychota
Składniki :
- 4 białka
- 200g cukru
- szczypta soli
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dalej ubijając dodać stopniowo cukier.Gdy białka będę dobrze ubite i cukier się rozpuści, przełożyć masę do szprycy z ozdobną końcówką (lub worka do mrożenia z odciętym jednym końcem).Wyciskać bezy dowolnych kształtów na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, pozostawiając odstępy między nimi. (Można wykładać również kleksy łyżką).Piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 110°C przez koło 60- 100 min (lub dłużej).
Smacznego :)